Filtr UV to szklany filtr mocowany do przedniej części obiektywu aparatu i blokujący promienie ultrafioletowe. Kiedyś były niezbędne do fotografii filmowej, ale teraz większość fotografów używa ich do ochrony swoich soczewek.
Istnieje wiele dezinformacji na temat filtrów UV. Niektórzy fotografowie przysięgają, że są niezbędni, podczas gdy inni są równie pewni, że są totalną stratą pieniędzy. W niektórych sklepach fotograficznych sprzedawcy nie pozwolą ci odejść z nowym obiektywem, chyba że masz również ponaglony filtr UV; w innych, wyśmieją cię z drzwi, jeśli spróbujesz je kupić. Jaka jest prawda? Dowiedzmy Się.
Filtr UV blokuje promieniowanie UV, gdy wchodzi do soczewki. Pomyśl o tym jako o ochronie przeciwsłonecznej w swoim aparacie. Niektóre stare filmy fotograficzne były bardzo wrażliwe na promieniowanie UV, więc gdybyś nie używał filtra UV, na zdjęciach skończyłbyś się niebieską mgiełką. Było to szczególnie częste, gdy kręciliśmy gdzieś dużo światła UV, na przykład w bardzo słoneczny dzień lub na dużej wysokości. Możesz to zobaczyć w tym polaroidzie przez MoominSean na Flickr.
Chodzi o to, że nowoczesne filmy i cyfrowe czujniki nie są wrażliwe na światło UV. Nie ma to wpływu na ich sposób, w jaki robi się starsze filmy. Oznacza to, że nie potrzebujesz filtra UV, aby blokować światło UV, aby robić dobre zdjęcia. Jednak to nie powstrzymało filtrów UV przed pobieraniem wtórnego zastosowania jako filtra ochronnego dla twoich soczewek. Niektóre sklepy z aparatami są niechętne, aby pozwolić ci wyjść z drzwi z nowym obiektywem, jeśli nie kupiłeś również filtra UV, aby go chronić.
Podstawową ideą jest to, że jeśli zrzucisz swój obiektyw o wartości 2000 USD, zamiast przełamać przedni element obiektywu, przełamiesz swój filtr UV o wartości 35 USD. O wiele łatwiej jest po prostu wybrać nowy filtr, zamiast wysyłać obiektyw, aby można go było naprawić. Niestety, choć pomysł brzmi dobrze w teorii, tak naprawdę nie sprawdza się w praktyce.
Steve Perry z firmy Backcountry Gallery przetestował mnóstwo różnych filtrów i soczewek obiektywu i stwierdził, że filtry dodały minimalną, jeśli w ogóle, ochronę.
Dużym powodzeniem Perry'ego było to, że szkło w filtrach UV było dużo słabsze niż szkło zastosowane w przedniej soczewce soczewek, więc filtry odrywają się od kropli, które nie mają nawet soczewki, niezależnie od tego, czy jest na niej filtr, czy nie. Ponadto, jeśli obiektyw został uderzony wystarczająco mocno, aby przedni element został uszkodzony, zwykle występowały duże obrażenia wewnętrzne. Nawet w nielicznych przypadkach, w których filtr UV mógł chronić przedni element, obiektyw i tak był martwy.
To wszystko oznacza, że jeśli upuścisz obiektyw z filtrem UV, a filtr pęknie, ale nie na soczewce, najprawdopodobniej złamałeś filtr. Obiektyw byłby w porządku w obie strony. A jeśli upuścisz obiektyw bez filtra UV i pęknie, filtr go nie uratuje.
Nie oznacza to, że filtry UV nie zapewniają żadnej ochrony. Oznacza to po prostu, że nie oferują żadnej ochrony przed twardymi kroplami. Doskonale nadają się do ochrony obiektywu przed kurzem, zadrapaniami, piaskiem, morską mgłą i innymi drobnymi zagrożeniami dla środowiska.
Jest jedna ostatnia rzecz do rozważenia na temat filtrów UV: umieszczenie dodatkowego szkła przed soczewkami wpływa na jakość obrazu.
Filtry UV blokują niewielki procent (między 0,1 a 5%) światła, które przechodzi przez nie. Ze względu na to, jak światło współdziała z filtrem, zmniejsza to ostrość i kontrast obrazów. Jest to ledwo zauważalny efekt i można go łatwo zamocować w Photoshopie, ale jest. Jest także gorszy w tanich filtrach od marek bez nazwy. Filtry takie jak Hoya, B + W, Zeiss, Canon i Nikon wykazały najmniejszy wpływ, a filtry z takich marek jak Tiffen pokazały największe.
Bardziej poważnie, filtry UV zwiększają prawdopodobieństwo pojawienia się refleksów lub odbić w obrazach, jeśli fotografujesz scenę z jasnym źródłem światła. Na powyższym obrazku widoczne są niektóre artefakty spowodowane przez filtr UV i flary obiektywu.
Decyzja, czy należy używać filtra UV, nie jest prostym pytaniem. To naprawdę zależy. Najlepsza rada, jaką mogę ci dać, to:
Twierdzę, że w twoim etui na pewno jest miejsce na filtr UV. Ale to od Ciebie zależy czy trzymanie go w aparacie przez cały czas jest tego warte. Wolę wyłączać filtry UV, jeśli wpływają one na moje obrazy, inni wolą je stosować, jeśli strzelają w brudnych miejscach.
Image Credit: Abraksis / Shutterstock