Czy to z nadużywania, czy z twojego przeklętego kota, uszkodzone i postrzępione kable do ładowania USB są częstym zjawiskiem. Zwykle nie warto poświęcać czasu i dodatkowych pieniędzy, starając się je naprawić.
Prawdopodobnie w pewnym momencie doszło do uszkodzenia kabla ładującego. Kiedy baterie smartfonów ledwo trwają przez cały dzień roboczy, często używasz tych kabli. Są również poddawane wszelkiego rodzaju innym nadużyciom. Może je naprawisz, a może nie, ale ogólnie lepiej jest po prostu je wyrzucić i kupić nowy zamiennik.
Możesz naprawić uszkodzenie uszkodzonego kabla do ładowania, a znajdziesz mnóstwo treści, dzięki którym dowiesz się, jak to zrobić, ale zazwyczaj nie jest to warte czasu, pieniędzy i wysiłku - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że nowe kable do ładowania są dość tanie na początek.
Większość rozwiązań do naprawiania uszkodzonych kabli ładujących wymaga materiałów, które prawdopodobnie nie leżą w pobliżu domu, takich jak termokurczliwe rurki czy Sugru. Możesz mieć pod ręką taśmę elektryczną, ale zazwyczaj jest to kiepskie i raczej brzydkie rozwiązanie.
Najlepiej po prostu wyrzucić uszkodzone kable i kupić nowe zamienniki. Możesz zdobyć podstawowy przewód Lightning na 6-7 dolarów za Amazon lub nowy kabel microUSB nawet taniej.
Czasami możesz nawet otrzymać darmowy kabel zastępczy, jeśli się złamie lub zostanie w jakikolwiek sposób uszkodzony. Kable Apple Lightning (a także kable AmazonBasics) objęte są roczną gwarancją, a firma Anker oferuje 18-miesięczną gwarancję na ich kable. Czasami jednak, jeśli ładnie poprosisz, możesz otrzymać darmowy zamiennik długo po wygaśnięciu gwarancji. Twój przebieg będzie oczywiście różny, ale zawsze warto spróbować.
Jeśli chodzi o droższe kable do ładowania, takie jak ładowarka do laptopa, naprawa może być opłacalna. Biorąc pod uwagę, że nowa ładowarka MacBook Pro kosztuje 80 USD, zwykle nie jest praktyczne wyrzucanie uszkodzonego i kupowanie nowego. Oczywiście, jeśli niektóre z rzeczywistych przewodów są wystrzępione, to jedno. Ale jeśli to tylko zewnętrzne poszycie, które jest uszkodzone, naprawa może przynajmniej dać ci trochę więcej czasu.
Doświadczenie uszkodzenia kabla ładującego jest czasami nieuniknione - przeżyłem część uszkodzonych kabli, które, jak sądziłem, były lekko używane. Zdarza się, ale istnieją pewne sposoby, aby przynajmniej zmniejszyć częstotliwość i ryzyko uszkodzenia kabla ładującego.
Po pierwsze, oczywiste: staraj się nie zginać kabli w jakikolwiek sposób. To kładzie duży nacisk na zewnętrzną powłokę ochronną, a przy dość powtarzających się nadużyciach, osłona zacznie bardzo łatwo się strzępić.
Jeśli często korzystasz z urządzenia podczas ładowania, możesz być zaskoczony, jak bardzo może dojść do skręcenia kabla. Podnieś swój telefon i odłóż go kilka razy w różnych orientacjach, a na kabel można położyć sporo stresu.
Jeśli wolisz nie martwić się o ostrożniejsze traktowanie kabli, możesz kupić dużo kabli wyższej jakości, które są wyposażone w trwałe i wzmocnione poszycie, takie jak kabel Lightning firmy AmazonBasics i te kable microUSB firmy Anker.
Są trochę droższe, jasne, ale zapłacą za siebie, kiedy nie będą musieli co roku wymieniać ich na nowe, tak jak robiłbyś to zwykłymi kablami.
Jeśli masz uszkodzoną linkę i nadal działa dobrze, prawdopodobnie rzeczywiste przewody nie są uszkodzone, a jedynie zewnętrzna warstwa ochronna. Nadal masz jednak odsłonięte przewody, co nie jest wcale bezpieczne.
Szanse na coś zwarcia i zagrożenie pożarowe są prawdopodobnie niewielkie, ale nadal nie jest to coś, z czym chcesz mieć duże szanse. Przynajmniej (i po naprawie kabla), bądź ostrożniejszy i nie używaj go bez nadzoru.
W końcu jednak "naprawa" uszkodzonego kabla za pomocą taśmy elektrycznej lub czegoś innego nie naprawde go naprawia. To tylko ukrywa problem i może kupi ci trochę więcej czasu, zanim naprawdę będziesz musiał go wymienić - wciąż masz uszkodzony kabel, a naprawa prawdopodobnie nie zapobiegnie pogorszeniu się z czasem uszkodzeń.