Istnieją dwie sieci. Jest zwykła sieć, z której korzysta większość ludzi każdego dnia, i jest łatwo dostępna i zindeksowana przez wyszukiwarki. Istnieją również "ciemne strony internetowe" - ukryte strony internetowe, które nie będą wyświetlane podczas wyszukiwania w Google i nie można uzyskać do nich dostępu bez specjalnego oprogramowania.
"Ciemna sieć" jest podzbiorem "głębokiej sieci". Głęboka sieć to tylko część sieci, która nie jest dostępna dla wyszukiwarek. Nie znajdziesz tych witryn, gdy korzystasz z wyszukiwarki Google lub Bing, ale są to normalne witryny. "Ciemna sieć" to mniejsza część głębokiej sieci, do której nie można uzyskać dostępu bez specjalnego oprogramowania.
Ciemna sieć istnieje na darknetach, które są "sieciami nakładkowymi". Są zbudowane na zwykłym Internecie, ale wymagają specjalnego oprogramowania, więc nie są zwykle widoczne ani dostępne dla osób, które nie znają.
Na przykład wolne oprogramowanie Tor ukrywa darknet. Chociaż możesz używać Tora do anonimizacji aktywności przeglądania w normalnych witrynach internetowych, Tor oferuje także witryny .onion lub "ukryte usługi Tora". Są to specjalne strony internetowe, do których można uzyskać dostęp tylko za pośrednictwem Tora. Używają anonimowości Tora do maskowania się, ukrywając gdzie znajduje się serwer - zakładając, że serwer jest poprawnie skonfigurowany. Tylko osoby podłączone do Tora mogą je wyświetlać, więc zwykle nie są dostępne i trudno jest każdemu monitorować, kto ich odwiedza.
Teoretycznie niemożliwe byłoby wyśledzenie tych serwerów i sprawdzenie, kto ich odwiedza. W praktyce Tor miał pewne luki w zabezpieczeniach, a usługi ukryte Tora są czasem nieprawidłowo skonfigurowane i mogą ujawnić władzom swoją rzeczywistą lokalizację.
"Ukryte usługi" Tora są najpopularniejszym darknetem, więc skupiamy się na tym tutaj. Istnieją jednak inne sieci darknet zaprojektowane do obsługi innych celów, takich jak sieci wymiany plików przeznaczone do tajnego udostępniania pirackiego oprogramowania i plików multimedialnych.
Darknets ukrywają strony internetowe, które nie chcą być w normalnym Internecie, gdzie można je śledzić. Te witryny zawierają tzw. Dark web.
Ciemna sieć zapewnia anonimowość - zarówno osobom odwiedzającym strony internetowe, jak i same strony internetowe. Polityczni dysydenci w opresyjnym kraju mogą używać ciemnej sieci do komunikowania się i organizowania. Osoby zgłaszające przypadki naruszenia mogą ujawniać tajemnice w ciemnej sieci za pomocą stron takich jak The New Yorker's Strongbox, zmniejszając ryzyko, że zostaną wykryte. Nawet Facebook oferuje swoją stronę jako usługę ukrytą Tora, dzięki czemu jest bezpieczniej dostępna dla ludzi w krajach, w których Facebook może być blokowany lub monitorowany.
Rząd USA zapewnia fundusze na projekt Tora, aby stworzyć oprogramowanie, które ludzie w krajach ucisku mogą wykorzystać do uzyskania dostępu do informacji i organizowania się bez cenzury i monitorowania, a darknet pomaga to osiągnąć.
Ta anonimowość umożliwia jednak inne rodzaje stron internetowych, które w przeciwnym razie zostałyby wytępione w normalnej sieci. To, na co większość ludzi by się zgodziło, nie powinno istnieć. Znajdziesz strony internetowe sprzedające skradzione karty kredytowe, listy numerów ubezpieczenia społecznego, sfałszowane dokumenty, fałszywą walutę, broń i narkotyki. Znajdziesz tu także strony hazardowe i katalogi usług kryminalnych, w tym osoby, które reklamują się jako zabójcy. Opłaty za takie usługi zwykle obejmują Bitcoin, walutę cyfrową.
Jednym z najbardziej znanych przykładów ciemnej strony internetowej był Silk Road, wielki czarny rynek, na którym sprzedawano narkotyki, a płatności dokonywane w bitcoinach i lekach wysyłano do kupujących za pośrednictwem systemu pocztowego.
Warto zauważyć, że nie wszystko, co widzisz w ciemnej sieci, jest legalne - większość może nie być, zwłaszcza te bardziej ekstremalne. Czy usługi kryminalne i produkty reklamowane są naprawdę, czy po prostu istnieją, aby wyłudzić ludzi z ich pieniędzy? Być może niektóre z nich to pułapki zastawione przez władze, by złapać ludzi, którzy próbują wynająć zabójców, kupić broń lub zdobyć fałszywą walutę.
W ciemnej sieci jest dużo paskudnych rzeczy. Nie przesadzamy tutaj. Wyszukuj listy ukrytych usług Tora - czyli listy witryn .onion - a szybko przekonasz się, że większość z nich jest zbrodnicza lub wręcz wręcz odrażająca.
Kiedy więc należy odwiedzić ciemną sieć i dlaczego? Cóż ... prawdopodobnie nie powinno się tego wcale odwiedzać.
Jeśli jesteś w opresyjnym kraju i chcesz uzyskać dostęp do serwisów społecznościowych lub witryn z wiadomościami, które są blokowane lub cenzurowane przez twój rząd, ciemna sieć będzie dla ciebie przydatna. Jeśli jesteś informatorem i musisz przekazać dokumenty do mediów, zachowując swoją anonimowość, może to być kolejny dobry powód, aby odwiedzić obskurne podbrzusze sieci.
Nie zalecamy jednak klikania i odkrywania ciemnej sieci bez ważnego powodu. W ciemnej sieci jest mnóstwo paskudnych rzeczy - nawet jeśli sporo z tego, co tam znajdziesz, to oszustwa.
Image Credit: Carolin Zöbelein