Android przeszedł długą drogę w ciągu ostatnich kilku lat. To, co niegdyś było brzydkim, powolnym systemem operacyjnym, jest obecnie wyrafinowanym, szeroko stosowanym, doskonałym mobilnym systemem operacyjnym. Chociaż nie jest dla wszystkich, trudno jest zaprzeczyć lub zignorować to, co Google zrobił z Androidem. Ale nie jest doskonały - są rzeczy, które można po prostu lepiej zrobić. Oto sześć obszarów, w których cały system Android wciąż wymaga poprawy.
W ciągu ostatnich kilku lat byliśmy świadkami ogromnych postępów w dziedzinie procesorów i wyświetlaczy, które przeszły długą drogę, by pomóc w wojnie z żywotnością baterii. Ale sam sprzęt nie zmieni gry. Google niestrudzenie pracowało nad optymalizacją zużycia baterii systemu Android, dzięki takim funkcjom jak tryb Doze, który przyciąga uwagę w Androidzie Marshmallow, i jeszcze bardziej koncentruje się na Androidzie N.
A teraz już prawie jesteśmy. Galaxy S7 / S7 Edge oba dostają doskonały żywotność baterii - łatwy do wykorzystania dzień. Ale w tym momencie musimy być na wszystkich telefonach z Androidem. Doskonały czas pracy na baterii jest jednym z głównych argumentów, które użytkownicy iPhone zwykle robią przeciwko Androidowi i tak jest w rzeczywistości. Apple wykonało świetną robotę polegającą na optymalizacji systemu iOS, aby wypić baterię, więc dobrze jest zobaczyć, jak Google naciska na taką samą optymalizację Androida.
Ugh, Bluetooth. Używam go cały czas, ale dzieje się tak tylko dlatego, że nie ma tam prostszej ani lepszej opcji. Chciałbym zobaczyć bardziej stabilne i użyteczne połączenia Bluetooth na Androida, z większą ilością metadanych współdzielonych między podłączonymi urządzeniami. Na przykład, gdy urządzenie iOS łączy się z głośnikiem Bluetooth, informacje o baterii głośnika są wyświetlane na pasku stanu urządzenia iOS. Jest to niesamowicie przydatna funkcja, której nie potrafię zrozumieć, dlaczego nie została w tym momencie wypalona w systemie Android.
Ale to coś więcej niż tylko to: Bluetooth był historycznie mniej wiarygodny na Androida. Chciałbym zobaczyć bardziej niezawodne i stabilne połączenia dla urządzeń z Androidem - ale niestety to chyba więcej niż tylko problem z Androidem. Sam Bluetooth naprawdę musi być lepszy.
Jeśli kiedykolwiek dostałeś nowy telefon i użyłeś starego, aby go skonfigurować, już wiesz, o czym tu mówię. Jeśli nie opiekujesz się Sklepem Play, aby mieć pewność, że wszystko zainstaluje, bez wątpienia zostanie on zawieszony gdzieś w pobliżu. Muszę się dowiedzieć, dlaczego tak się dzieje, ale tak jest - prawie za każdym razem. Google Play jest ogólnie po prostu kiepski przy instalowaniu aplikacji zbiorczych.
Aby pójść o krok dalej, sam Android jest po prostu zły w instalowaniu aplikacji. Jest to coś, o czym Google zdaje się być świadomy, ponieważ dzięki Androidowi N zoptymalizowano proces pobierania i instalacji, z niektórymi aplikacjami (takimi jak Facebook), zajmując jedną trzecią czasu na instalację. Mam nadzieję, że ten proces również przejdzie do procesu instalacji urządzenia i masowej instalacji aplikacji.
Podobnie, denerwujące okno dialogowe "Optymalizowanie aplikacji" po aktualizacji systemu będzie znacznie szybsze w Androidzie N.
Okej, więc ta nie jest całkowicie winna Androidowi, ale wciąż stoi: większość naprawdę Dobre rzeczy są na iOS. Na przykład akcesoria do tworzenia muzyki i oprogramowanie, takie jak JamUp z Positive Grid, są dostępne tylko w systemie iOS. IK Multimedia zrobiło kilka wtyczek związanych z gitarą dla Androida od czasu "stałego" opóźnienia wejścia audio, ale te naprawdę nie zaczynają się porównywać z dostępnym systemem iOS. Naprawdę, poprawka czasu reakcji na dźwięki Google pojawiła się trochę za późno i w tym momencie większość dobrze działających firm na iOS ma niewielkie lub żadne zainteresowanie wprowadzaniem swoich produktów na Androida. Wiem, zapytałem.
Ale to tylko jeden przykład. W pierwszej kolejności system Android znajduje się w niekorzystnej sytuacji, ponieważ na pokładzie jest tak wiele różnych urządzeń i rozmiarów urządzeń. Producenci akcesoriów mogą łatwo tworzyć rzeczy na urządzenia z systemem iOS, ponieważ istnieje bardzo niewiele rozmiarów i urządzeń obsługiwanych w systemie Android - kilka iPhone'ów i trzy iPady. To pięć lub sześć urządzeń na Androidasetki. Nawet jeśli firmy chciałyby obsługiwać najpopularniejsze urządzenia z Androidem (które, szczerze mówiąc, urządzenia Samsung Galaxyrobić mieć więcej akcesoriów niż większość innych producentów), to wciąż będzie kilka różnych urządzeń do opracowania, z których każdy ma własną zmodyfikowaną wersję Androida. Heck, nawet przypadki Nexusa Google'a nie są takie świetne.
To crapshoot, a dla większości producentów po prostu nie jest to warte kłopotów. W przeciwieństwie do innych rzeczy na tej liście, w rzeczywistości nie widzę, żeby to się zmieniło w najbliższym czasie.
Jeśli weźmiesz udział w którymkolwiek z czterech dużych przewoźników (AT & T, Verizon, Sprint i T-Mobile) i kupisz telefon, otrzymujesz znacznie więcej niż swój telefon: mnóstwo dodatkowychbzdury czego nie chcesz. Czemu? Ponieważ przewoźnicy i producenci oryginalnie naciskają swoje śmieci na telefony, co stanowi problem.
Nie tylko to, ale większość producentów ma również swój własny zestaw crappów, które z jakiegoś powodu lubią łączyć się z telefonami. Każdy producent - w tym Apple - robi to i to jest okropna praktyka. Nie potrzebuję S Zdrowia. Nie potrzebuję S Voice. I na pewno, do diabła, nie potrzebuję, żeby Samsung wykonał to wezwanie dla mnie - powinni po prostu udostępnić te aplikacje w Sklepie Play, w ten sposób użytkownicy, którzy rzeczywiście ich potrzebują, mogą je zdobyć. Czasami możesz wyłączyć lub odinstalować te aplikacje ... innym razem, gdy nie możesz.
Firma Google obiecała już ograniczyć liczbę aplikacji zainstalowanych fabrycznie na telefonach z Androidem (Play Kiosk, Play Books itp.), A nadszedł czas, aby śledzić zarówno przewoźników, jak i producentów.
Nikt nie chce kupić telefonu z 50 procentami pamięci wewnętrznej, który jest już zajęty, zanim zainstaluje pierwszą aplikację, ani nie powinien. Kropka.
Tak, wiedziałeś, że to nadchodzi. To jest cierń w Androidzie i od samego początku. Różnica polega na tym, że technicznie nie jest to wina Androida (lub Google): to producenci. Google udostępnia kod źródłowy nowych wersji Androida partnerom takim jak LG i Samsung miesięcy przed publicznym ogłoszeniem, aby mogli zacząć tworzyć nowe wersje Androida na swoich urządzeniach, ale i tak nie pomagało to tak bardzo. W niektórych przypadkach urządzenia nie otrzymują nowej wersji Androida do Kolejny wydanie jest prawie dostępne. Na przykład są urządzenia, które właśnie zaczynają działać na Marshmallow z Androidem N tuż za rogiem. Oznacza to, że za późno zaczynają się w N-tych miesiącach budowy. To błędne koło.
Niestety, nie jestem pewien, czy jest tu dobre rozwiązanie. Aktualizacje na czas są ważne dla większości użytkowników Androida, a teraz jedynym sposobem, aby upewnić się, że masz najnowszą rzecz z piekarnika jest posiadanie urządzenia Nexus (a nawet wtedy może to potrwać kilka tygodni). Jeśli korzystasz z aparatu innego producenta, nie masz obietnicy, kiedy (lub jeśli!) Dostaniesz najnowszą wersję, i bardzo chciałbym zobaczyć tę zmianę.
Niestety, prawdopodobnie wygłaszam kazania do chóru - problem ten pojawił się już od pierwszych dni Androida, a mimo wysiłków Google, nie wydaje się, żeby zmienił się tak bardzo. Widzieliśmy więcej niż kiedykolwiek wcześniej, ale nadal nie jesteśmy tam, gdzie powinniśmy być. Tak długo, jak producenci telefonów będą nadal obcinać Androida tak mocno, jak to tylko możliwe, najprawdopodobniej nie ma możliwości obejścia problemu.
Używam Androida, ponieważ oryginalny Motorola Droid pojawił się prawie siedem lat temu, a ja widziałem tak wiele zmian w systemie operacyjnym, że jest teraz prawie zupełnie inną platformą. Tak wiele poprawek, usprawnień i optymalizacji sprawiło, że jest to naprawdę świetny system operacyjny, ale to nie znaczy, że jest doskonały. Dobrą wiadomością jest to, że Google wydaje się zgadzać ze mną w większości z nich i już pokazuje, że ulepszenia takie jak żywotność baterii i aktualizacje są tak samo ważne dla Androida, jak dla użytkowników. To świetny start, jeśli nic więcej.