If-Koubou

Dlaczego nadal nie powinieneś kupować Star Wars: Battlefront II

Dlaczego nadal nie powinieneś kupować Star Wars: Battlefront II (Jak)

Jeśli śledziłeś wiadomości z gier wideo przez ostatnie kilka tygodni, prawdopodobnie słyszałeś o tym EA Star Wars: Battlefront II ma pewne problemy z gryzieniem. EA cofnęła się, aby uniknąć kontrowersji, ale jesteśmy tu, aby powiedzieć: nie daj się na to nabrać.

Oryginalny problem z Battlefront II

Technicznie nie ma go dziś na większości rynków, a krótka otwarta beta i przedpremierowy okres subskrypcji EA Access ujawniły niezwykle kłopotliwe elementy podstawowej struktury gry. Mianowicie, wydaje się, że jest prawie w całości zbudowany wokół mikropłatności (zakupy w aplikacji, mini-DLC, "powtarzalna inwestycja gracza" itd.), Zmuszając graczy do wydawania większej ilości gotówki w świecie rzeczywistym, aby uzyskać przewagę nad swoimi przeciwnikami. Nie musisz płacić, aby grać, ale musisz zapłacić, aby wygrać.

Oczywiście nie musisz płacić, aby uzyskać tę przewagę. Możesz po prostu zagrać w grę za darmo, mając nadzieję na zdobycie tych nagród. Ale po wczesnych graczach chrupnął numery i zdał sobie sprawę, że zajęłoby około czterdziestu godzin gry, aby odblokować kultowych postaci, takich jak Luke Skywalker i Darth Vader, graczy zbuntowanych. EA ustąpiła, poświęcając czas potrzebny na zdobycie tych bohaterów o 75% ... ale także zmniejszając nagrodę za ukończenie kampanii dla pojedynczego gracza o taką samą kwotę. Sześć z jednego, pół tuzina innych.

Powolny postęp nie był jedynym problemem. Ponieważ wiele nagród ukrytych jest w losowo wybranych łupach, musisz zapłacić tysiące dolarówlub grać tysiące godzin, aby odblokować całą zawartość. Blokowanie w trybie zręcznościowym oznaczało, że gracze mogli zdobywać tylko ograniczoną ilość waluty w grze dziennie. I oczywiście wydawanie większej ilości pieniędzy na pudełka do łupów oznacza natychmiastowe, częściowo wyłączne przewagi nad innymi w grze wieloosobowej.

Wszystkie te pomysły i struktury są zapożyczone z darmowych i mobilnych gier i są przygnębiające i obraźliwe, aby zobaczyć jedną z największych gier roku z największego na świecie producenta oprogramowania do gier. Nie są jednak zaskakujące. Z 2017 r. Wypełniony łupem i kontrowersje związane z mikrotransakcją (zobShadow of War, Destiny 2, Call of Duty: WWIIi mniej więcej każda licencjonowana pro gra sportowa), tak długo oczekiwana Gwiezdne Wojny gra wydaje się być słomą, która przełamała powrót gracza.

Jak EA "naprawił" problem

Radujcie się, wy multiplayerowe masy, bo EA zauważyło wasze cierpienie i wziąwszy pod uwagę wasz płacz. Wczoraj popołudniu,Battlefront IIDICE (będący w całości własnością EA) opublikował następującą wiadomość, twierdząc, że gra "wyłączy wszystkie zakupy w grze".

… Na razie. Uwalnianie z systemu dostrojonego i torturowanego na niezbyt wymuszone mikrotransakcje jest tymczasowe: deweloper nie czekał nawet do końca akapitu, aby upewnić się, że gracze wiedzą, że zakupy w grze będą wracać kiedyś po dzisiejszej premierze .

Słuchaj, naprawdę nie znoszę polegać na memach internetowych, żeby o tym mówić, ale nigdy nie było bardziej odpowiedniego czasu na jego użycie:

Dlaczego powinieneś trzymać się z daleka Battlefront II? Och, pozwól mi policzyć przyczyny.

EA chce teraz kupić

Pierwsze tygodnie dostępności gry są najważniejsze pod względem sprzedaży. Podobnie jak filmy z Hollywood, zakupy gier i przychody mają tendencję do zmniejszania się po około miesiącu. Dlatego wydawcy byli tak chętni do wypierania bonusów w przedsprzedaży i specjalnych wydaniach, nawet w czasach, gdy coraz więcej graczy pobiera cyfrowe kopie gier. Wstępne zamówienie to pieniądze w banku.

Więc jeśli pozwolisz mi być cynicznym - i myślę, że cynizm jest tutaj uzasadniony - EA powie mniej więcej wszystko, żeby się upewnić Battlefront II jako sukces na starcie. Mikrotransakcje są obecnie warte miliardy w rocznych przychodach, czasem więcej niż zysk z konwencjonalnej sprzedaży. Groźny bojkot tej gry jest mało prawdopodobny, ale jeśli jej się powiedzie i (co gorsza) dostanie wystarczającą prasę głównego nurtu, inwestorzy EA zaczną zwracać uwagę. Typy z Wall Street mogą nie dawać dwóch skłóconych ugrupowań o uczciwości medium do gier, ale jeśli zobaczą graczy skaczących statkami, prawdopodobnie zapewnią sobie niezadowolenie w kategoriach pieniężnych.

A inwestorzy nie są jedynymi, którzy muszą być ostrożni. Pamiętaj, że licencja Star Wars tolicencja, ostatecznie własnością i kontrolowane przez Disney. Fani Star Wars byli już mniej niż podekscytowani, aby dowiedzieć się, że dobrze przyjęte studio gier LucasArts zostało zamknięte na korzyść ekskluzywnej umowy z EA, zabijając oczekiwaneGwiezdne wojny 1313projekt. EA już wypuściło prawdopodobnie w połowie ukończoneFront Bitwy dwa lata temu i zatrzaśnięte Visceral Studios (twórcyMartwa przestrzeńgry), skutecznie anulując kolejnego pojedynczego gracza Gwiezdne Wojny projekt. Jeśli Mousefather odniósł wrażenie, że EA nie jest najlepszym domem dla jego własności intelektualnej i przenosi go gdzie indziej, jego ostateczny wynik mógłby osiągnąć ogromny sukces. Powszechna negatywna prasa i kampania na Twitterze wokół hashtagu "#gambling" skierowanego specjalnie na Disneya mogły wziąć pod uwagę decyzję EA o tymczasowym zamrożeniu zakupów w aplikacji.

... i więcej twoich pieniędzy później

DICE zasadniczo obiecał, że obecny system mikrotransakcji dlaBattlefront II powraca w jakiejś formie. To prawie nie ma precedensu. Duże gry na PC i konsole już od pewnego czasu dodają mikropłatności po premierze, nawet jeśli ich wydawcy lub programiści obiecali, że nie: zobacz Payday 2, Dywizjaoraz nowy klub "Mini DLC" Bethesda dla Skyrim i Fallout 4.

I to jest większy problem, niż może się wydawać podczas premiery. Podczas gdy powyższe gry były generalnie wykonywane w konwencjonalny sposób z mikropłatnościami nakręcanymi później, tak nie jestBattlefront II.Opierając się na wczesnych doświadczeniach gracza i krytycznych recenzjach, które pojawiają się nawet podczas pisania tego artykułu, EA i DICE przebudowali 2015Front Bitwyod podstaw, aby zachęcić graczy do wydawania więcej pieniędzy na każdym kroku. Oto kilka istotnych fragmentów recenzji Haydena Dingmana na PC Gamer:

Co, jak sądzę, doprowadza nas do ognia w śmietniku w pokoju ... Zamiast postępu w grze jest związany z ukończeniem meczu, zamiast tego jest przywiązany do łupania pudeł oraz zawarte w nim "Karty Gwiazd".

... Nienawidzę dosłownie wszystkiego na ten temat. Fajnie jest przeglądać menu, aby wyposażyć grupę podobnych do siebie bonusów. To nie jest zabawne umrzeć i zobaczyć, że osoba, którą zginęłaś, miała trzy karty najwyższego poziomu i nie miała żadnej. To nie jest zabawne, aby otworzyć pudełko z łupami i zdobyć pięć przedmiotów na śmieci dla klas, na których nie grasz lub, co gorsza, bohaterów, których jeszcze nie odblokowałeś. Nie jest fajnie zarządzać "Crafting Parts", czyli całkowicie oddzielną walutą, którą otrzymujesz przede wszystkim z łupów i użyć jej do ulepszenia twoich kart do lepszych wersji.

To. Do kitu. I nie sądzę, że EA może to naprawić.

Prosta i smutna prawda Battlefront II nie jest konwencjonalną wersją AAA. Jest to w zasadzie gra mobilna, z inwestycją deweloperską i pełną ceną pudełkowej wersji PC i konsoli. Został zaprojektowany i ma być stałym źródłem pieniędzy dla EA, odbierając zakupy graczom, którzy desperacko chcą wygrać w trybie wieloosobowym. Jego Starcie klanów z ośmiocyfrowym budżetem.

Wygląda podobnie?

EA przerwała na razie swój system zarabiania pieniędzy, ale wróci - podstawowa struktura gry musiałaby zostać całkowicie przerobiona, aby tego uniknąć. A ponieważ losowe korzyści związane z tą strukturą opierają się na manipulacji psychologicznej, a klienci kasynowi "wielorybowi" są skuteczni, EA prawiemaprzywrócić system nagradzający graczy, którzy płacą i karze tych, którzy tego nie robią.

Ta gra musi się nie udać

Zaskakująco skruchy EA w stosunku do stale rosnącego popychania mikrotransakcji będą trwały tak długo, jak długo gracze będą się gniewać. Jeśli gra zostanie uruchomiona bez zauważalnego spadku sprzedaży, wtedy mikrotransakcje powrócą i zarobią tyle pieniędzy, ile zarabiają (czytaj: setki milionów dolarów na jednym tytule), to wszystko będzie na nic.

Opinia publiczna ma krótką pamięć do oburzenia, aw przyszłym tygodniu inna firma z pewnością przyciągnie jakiś antykonsumpcyjny wyczyn, który pobłogosławi trochę EA i DICE. To tylko stały strumień dogłębnej analizyBattlefront II,włączone przez okres podglądu na EA Access, który utrzymywał tak dużą uwagę na nim przez solidny tydzień. (Możesz postawić swój krążownik, że następne ważne wydarzenie z EA nie będzie miało takiej opcji.) Na przykład, CEO Take-Two powiedział w zeszłym tygodniu, że mikrotransakcje będą w każdej grze, którą firma produkuje iwidzisz, że klikasz już na tę historię, zamiast ukończyć tę.

EA ogląda, podobnie jak każdy inny wydawca, który widzi znaki dolara, gdy używa zwrotu "powtarzające się wydatki na konsumpcję".Battlefront IIjest teraz czymś więcej niż tylko jednym z dużych, budżetowych tytułów wydanych zimą, stał się symbolem każdej metody wykorzystywanej w branży gier, aby aktywnie obalić graczy, którzy wciąż chcą kupować gry w pełnej cenie. Nawet jeśli uważasz, że kontrowersja jest przesadzona (i tak nie jest), to, czy gra będzie sukcesem sprzedaży, opóźni nieuchronne i bardzo konieczne zderzenie twórcy i konsumenta.

Przepraszam za dramatyczne obrazy, aleBattlefront IImusi być linią w piasku. Gracze, zwłaszcza gracze, którzy kupują duże, krzykliwe tytuły na czołowych katalogach głównych wydawców, muszą przestać akceptować wchodzenie w struktury gier premium w sposób oczywisty.

Aha, i przy okazji, możesz zwrócić gry na Origin do dwudziestu czterech godzin po zakupie.

Istnieją inne gry do grania

Rozumiem: urok walki wieloosobowej z postaciami, które kochasz z filmów Star Wars, nowych i starych jest trudny do oparcia. Ale według pierwszej partii recenzji prasowych do gier dlaBattlefront II,gra jest w najlepszym razie tylko "całkiem dobra". Nowy system rozgrywki wieloosobowej w grze wieloosobowej jest niezrównoważony (nawet bez elementów typu "pay-to-win"), a oczekiwany tryb dla pojedynczego gracza jest krótki i nieciekawy, a duże ilości obu trybów są niedostępne podczas startu, aby budować hype dlaGwiezdne Wojny: Ostatni Jediw grudniu.

Skłamałbym, gdybym ci powiedział, że gra nie jest zabawna. Jego autentyczne zabytki i dźwięki z Gwiezdnych Wojen są cyfrowym crackiem dla fanów serii, a do każdej strzelanki dla wielu graczy z tuzinem prawdziwych ludzi, z której można strzelać po obu stronach, jest chaos naładowany adrenaliną. Ale na koniec dnia nie jest to jedno z tych transcendentnych doświadczeń, które każdy gracz musi spróbować przynajmniej raz. To jestFront Bitwygra. EA wypuściło dwa lata temu i prawdopodobnie wydadzą kolejne dwa lata temu.

Titanfall 2 jest nadal świetny, a teraz jest tani!

Pozostając przy głównych wydaniach AAA, możesz uzyskać pośpiech dla wielu graczy i unikalne ustawienie z własnego EA Pole bitwy 1. Chcesz wciągającej strzelanki science-fiction dla jednego gracza? Jest Titanfall 2, również z EA, który kosztuje zaledwie dwadzieścia dolarów na PC.W nastroju do walki w kosmos, odmiany zręcznościowej lub symulacyjnej? PróbowaćStrike Suit ZerolubElite Dangerous, odpowiednio.

Wyrażenie "głosuj z portfelem" jest trochę banalne, ale stało się tak z jakiegoś powodu. Tylko w tym roku dosłownie tysiące nowych gier AAA i indie trafia na rynek i nie zajmie ci to zbyt dużo czasu, aby znaleźć takie, które nie aktywnie manipulują tobą, by wydawać prawdziwe pieniądze na fałszywe rzeczy. Gry mogą być prawie nieograniczone, ale twój wolny czas nie jest ... i na pewno znajdziesz gry, w które możesz je wydać, które nie są tak niepożądane.

Do diabła, jeśli tylkomiećaby wypłynęły soki Star Wars, nieco starszeFront Bitwyjest wciąż bardzo żywy. Wykorzystuje bardziej zrównoważony system progresji, nie ma mikropłatności typu "wygrywaj z wygraną", a możesz pobrać oryginalną grę i całą jej dodatkową zawartość za mniej niż niezwiązaną z super specjalną, ograniczoną, luksusową cenę pofalowania.Battlefront II. Brakuje niektórych nowych bohaterów i pojazdów z najnowszych filmów o Gwiezdnych wojnach, ale jeśli chcesz tylko szybkiego zestawu wieloosobowego z wynikiem Johna Williamsa, wszystko będzie dobrze. A w przeciwnym razie, istnieją dekady gier w Gwiezdne Wojny (niektóre z nich są naprawdę dobre!), Które można nadrobić.

Wyłączna licencja EA na bieżące gry Star Wars, beznamiętny marketing dla obuBattlefront IIiOstatni Jedi, a puste głosy z koncesji przed wypuszczeniem DICE są zaprojektowane tak, abyś czuł się jak typotrzebata gra. Nie musisz, a ty absolutnie nie potrzebujesz mikropłatności, które ciągnie za sobą. Staraj się o tym nie zapomnieć.

Kredyty graficzne: SwanyPlaysGames