Ostatnio popularny fotograf Trey Ratcliff powiedział, że kupił aparaty DSLR, ponieważ kamery lustrzane to przyszłość. Rzućmy okiem na to, jakie są te kamery i zobacz, czy Trey jest na czymś, czy po prostu pełen gorącego powietrza.
Dzisiaj dowiemy się trochę o historii kamer, jakie są "lustrzane" kamery i jak ta nowa generacja kamer pasuje do historii fotografii i do rozwoju coraz lepszego sprzętu. Czytaj dalej, aby samemu zdecydować - czy Trey na pieniądze, a DSLR faktycznie umiera? Czy te "lustrzane" kamery są przeznaczone na betamax nowoczesnych technologii kamer?
Kilka lat temu, kiedy fotografia została po raz pierwszy przedstawiona masom, kamery były bardzo prostymi obiektami. Mieli migawkę, która blokowała światło, oraz światłoczuły materiał reagujący na światło po otwarciu migawki. Problem z tą bardzo prostą konstrukcją polegał na tym, że nie można było zobaczyć, co zamierzasz odsłonić, i dlatego bardzo trudno jest skomponować dobre ujęcie. Jeśli kiedykolwiek widziałeś lub eksperymentowałeś z aparatami otworkowymi, wiesz, jak to jest - to głównie domysły.
Późniejsze generacje kamer miały wizjery, aby fotografowie mogli przeglądać, aby komponować swoje obrazy, ale ten wizjer był zupełnie innym obiektywem niż ten, który skupił światło na filmie. Ponieważ komponowałeś z jednym obiektywem i strzelałeś z innym, stworzyło to paralaksę. Po prostu zdefiniowana, paralaksa z tym typem aparatu, nazywana odruchem z dwóch soczewek, oznacza, że to, co widzisz, nie jest tym, co dostajesz. Aby rozwiązać ten problem, inżynierowie zajmujący się kamerami musieli zaprojektować maszynę, która umożliwiałaby fotografom oglądanie i ekspozycję za pomocą tego samego obiektywu.
Odruchy jednoobiektywowe lub lustrzanki były odpowiedzią na problem paralaksy. Dzięki inteligentnemu mechanizmowi ruchomych części, lustrzanki odbijają światło docierające przez obiektyw do optycznych celowników (i do oczu fotografa). Po naciśnięciu spustu migawki lustro przesuwa się, a to samo światło przez tę samą pojedynczą soczewkę pozwala na odsłonięcie obrazu na folii światłoczułej.
W miarę ewolucji aparatów SLR zaczęło pojawiać się kilka trendów. Kamery zaczęły normalizować układy - przesunięcia migawki, migawki i przechowywanie filmów - mimo producenta - zostały przeniesione do podobnych lokalizacji. Film 35 mm stał się de facto formatem do użytku profesjonalnego i domowego - oczywiście z pewnymi wyjątkami. Ostatecznie profesjonalni fotografowie otrzymali wymienne obiektywy, wszystkie ze standardowymi mocowaniami obiektywów i obiektywami dostosowanymi do formatu tego konkretnego aparatu. Oznaczało to, że fotograf mógł nosić pojedyncze korpusy aparatu i wymieniać soczewki, aby strzelać w różnych sytuacjach, a firmy zajmujące się kamerami miały całą gamę nowych produktów do opracowania, wyprodukowania i sprzedaży konsumentom. W tym wieku 35-minutowej fotografii filmowej większość fotografów domowych nie potrzebowałaby wszechstronności wymiennych obiektywów, a zamiast tego zdecydowała się na bardziej kompaktowe i prostsze kamery punktowe i aparaty z trwałymi obiektywami. Nawet dzisiaj, to samo podejście do projektowania kamer na dwóch rynkach jest oczywiste.
Jak już wspominaliśmy wcześniej, aparaty cyfrowe wykorzystują fotoczujniki zamiast staromodnego filmu, aby wykryć i zarejestrować światło wpadające przez skupiony obiektyw. Korzystając z tego samego modelu z pojedynczym obiektywem (w ogóle), aparaty cyfrowe (oczywiście duh) zmieniły sposób, w jaki robimy dzisiaj zdjęcia. Pokrótce porozmawiajmy o tym.
Cyfrowe lustrzanki jednoobiektywowe lub lustrzanki cyfrowe, ponieważ są markowe, kontynuują tradycję wymiennych obiektywów, ale mają dodatkowe zalety wynikające z pomiaru światła (odczytywanie dostępnego światła przez główny obiektyw) i tryby automatycznego fotografowania, pozwalając ( ku zmartwieniu wielu fotografów) użytkowników, aby robić lepsze zdjęcia bez posiadania dużej wiedzy o sztuce lub nauce fotografii. Ponadto aparaty cyfrowe pozwalają na krótszą pętlę zwrotną dla tych z nas, którzy mają nadzieję dowiedzieć się więcej. Oznacza to, że możemy natychmiast dowiedzieć się, czy zdjęcie jest złe lub dobre, i wprowadzać zmiany w locie. W przeszłości zmiana ISO w mniejszym lub większym stopniu oznaczała zmianę całej rolki filmu, a uczenie się tego, co zrobiłeś źle, wymagało opracowania całej rolki i rozpoczęcia od nowa, jeśli zrobisz bałagan.
Wiele nowoczesnych aparatów point and shoot ma wizjery z oddzielnymi obiektywami, więc powracamy do problemu z paralaksą. Jednak te stałe obiektywy, kamery punktowe i pędne sprytnie używają tego samego obiektywu i czujnika, aby utworzyć obraz na ekranie LCD, zastępując optyczny wizjer drugiego obiektywu. Ten rozwój pozwala na to, że tak zwane "lustrzane" kamery będą bezdźwięczne.
W przeciwieństwie do wielu innowacji w dziedzinie obrazowania cyfrowego, kamery lustrzane są już dostępne na rynku. Nie będziemy wspominać o żadnej konkretnej marce - nie robimy dziś zaleceń dotyczących sprzętu ani rekomendacji - ale obecnie istnieje kilka firm produkujących wysokiej jakości lustrzane aparaty cyfrowe. Dla czytelników zainteresowanych dzieleniem się swoimi doświadczeniami z własnymi kamerami bez lustrzanek, możesz w komentarzach zrobić trochę hałasu i daj nam znać, jakie marki i aparaty są ci podoba.
To, co sprawia, że kamery bez lustrzanki naprawdę różnią się od aparatów cyfrowych DSLR i nowoczesnych aparatów cyfrowych typu point and shoot, jest rodzajem "najlepszego z obu światów" scenariusza. Ponieważ konstrukcja jest bez lustra, korpus aparatu jest znacznie prostszy, mniejszy i łatwiejszy do przenoszenia. A ponieważ korpus aparatu został zaprojektowany inaczej, obiektywy tych aparatów są również łatwiejsze w produkcji. Pozwala to na tworzenie mniejszych obiektywów wysokiej jakości przy niższych kosztach.W końcu niektóre z tych oszczędności będą musiały zostać przekazane konsumentowi, jeśli jeszcze nim nie jest. A ponieważ projekt nowej generacji zawiera wymienne obiektywy, fotografowie będą mogli używać obiektywu odpowiedniego do danej sytuacji - koniecznością przyciągnięcia profesjonalnego tłumu.
Podobnie jak kamery typu "punkt i strzelaj", kamery bez lustra używają ekranu LCD zamiast optycznego wizjera z obiektywem. Zaletą tego jest to, że fotografowie uzyskują większy, dokładniejszy obraz tego, jak będzie wyglądał ich ostateczny obraz, nawet przed zarejestrowaniem obrazu. Jednak konsumenci, którzy upierają się przy używaniu wizjera optycznego, stwierdzą, że nie są zadowoleni z paralaksy lub zmuszeni do użycia ekranu LCD do komponowania.
Kiedy patrzysz na ogólny trend ulepszeń technologicznych na przestrzeni lat, ma to sens, że te bez lustrzane odbicie, lub, jak nazywają je Trey, kamery "trzeciej generacji", będą przyszłością fotografii cyfrowej. Lustra w pojedynczych lustrzankach były wyczynem inżynieryjnym od końca XIX do początku XX wieku, aby rozwiązać problem paralaksy bez narażania filmu. Dzięki dzisiejszej technologii, proste jest użycie jednego obiektywu, aby stworzyć podgląd obrazu na ekranie LCD, rozwiązując problem paralaksy w znacznie nowocześniejszy sposób. Czy w ten sposób jest z natury lepsza? Zależy od kogo pytasz.
Czy DSLR są w drodze na zewnątrz? Może nie być tak wytarty i suchy, jak Trey, mimo swoich rozsądnych punktów. Może to zależeć bardziej od marketingu i reakcji nabywców kamer, a ilość zasobów producentów aparatów cyfrowych znajdzie się w tej generacji lustrzanych aparatów z wymiennymi obiektywami. Możesz narysować paralelę dla fotografów kupujących "mirrorless versus DSLR" do "Betamax versus VHS" lub "Blu-Ray versus HD-DVD". To skomplikowane pytanie, a nawet jeśli niektórzy fotografowie lub eksperci nazywają to wojną, czy firmy fotograficzne nie mogą przekonać swoich klientów, że mirrorless to prawdziwa przyszłość profesjonalnej fotografii cyfrowej, nigdy nie będzie, pomimo jakichkolwiek zalet.
Jakie jest twoje zdanie na temat wymiennego obiektywu Mirrorless, znanego również jako kamery trzeciej generacji? Czy będą musieli podważyć cyfrową lustrzankę z zimnych, martwych rąk? Opowiedz nam o swoich przemyśleniach na ten temat, w taki czy inny sposób, w sekcji komentarzy poniżej.
Kredyty obrazów: PENTAX Q (mirrorless) autorstwa Jung-nam Nam, Creative Commons. Stara kamera studyjna Alter Studio Fotoapparat wg Janeza Novaka, licencja GNU. Aparat z podwójnym obiektywem w domenie publicznej. Średnia kamera Rolleiflex firmy Juhanson, licencja GNU. 1957 Kodak Duaflex IV autorstwa RAYBAN, licencja GNU. Przyjemność, mały skarb (na górze) autorstwa Javiera M, Creative Commons. SLR Przekrój przez Colina M.L. Burnett, licencja GNU. Sensor Klear Loupe, autor: Micheal Toyama, Creative Commons. 7D DSLR Rig w wersji 1 autorstwa Dean Terry, Creative Commons. Canon Digital Elph PowerShot SD780 IS (3) od Studioesper, Creative Commons. Aparaty od dużych do małych, od filmów do cyfrowych przez Tom Photos, licencja GNU. The Yosemite 2012 Photowalk by Scobleizer, zrzut ekranu z wideo, Creative Commons.