Podczas gdy strumieniowe odtwarzanie muzyki wydaje się obecnie najbardziej popularnym wyborem, wciąż istnieje duża grupa osób, które wolą muzykę przechowywaną lokalnie. Jeśli interesujesz się muzyką lokalną, oto najlepsi gracze na Androida.
Wiesz, jak mówią, że najlepsza kamera to ta, którą masz przy sobie? W tym przypadku dotyczy to również odtwarzaczy muzycznych - Muzyka Google Play jest dostarczana praktycznie z każdym telefonem z Androidem i okazuje się, że jest to cholernie dobry wybór do grania w lokalną muzykę.
Oferuje intuicyjny interfejs, obsługę bibliotek, listy odtwarzania, a nawet korektor dźwięku, dzięki któremu Twoje melodie brzmią tak, jak Ty. Dodatkową korzyścią jest to, że jeśli słuchasz podcastów, Muzyka Google Play ma wbudowany podcatcher, dzięki czemu możesz obsłużyć wszystkie swoje utwory i podcasty z tej samej aplikacji. To całkiem wygodne.
Plus, jeśli kiedykolwiekrobić zdecyduj się na przejście do pakietu strumieniowego, możesz po prostu przejść do Play Music All Access i mieć lokalną i strumieniową muzykę w tym samym miejscu. To wygrana-wygrana.
Jeśli coś o używaniu Muzyki Play pociera cię w niewłaściwy sposób lub po prostu czujesz się zbyt "sprośny" przy obsłudze podcastów i tak dalej, pokochasz Pulsara i BlackPlayera. Zazwyczaj wybieramy jedną aplikację dla każdej kategorii, ale obie te aplikacje są niesamowite. Trudno było wybrać tylko jedną.
Pulsar
Wygląd i działanie każdej aplikacji są bardzo podobne, a każda z nich oferuje widok albumu, wykonawcy, ścieżki i gatunku w interfejsie, który można przesuwać. Pulsar ma również widok Foldery, dzięki czemu możesz dokładnie zobaczyć, jak twoja muzyka jest przechowywana na urządzeniu.
Obie aplikacje mają również wbudowany EQ, a także różne funkcje odtwarzania, takie jak brak przerw i przenikanie. Znajdziesz motywy w obu aplikacjach, ale BlackPlayer oferuje więcej opcji dostosowywania. Jeśli to jest coś, czego szukasz, to możesz najpierw przyjrzeć się BlackPlayer.
BlackPlayer
Obie aplikacje oferują bezpłatną ((Pulsar / BlackPlayer) i płatne wersje, a dla płatnych wersji Pulsar Pro kosztuje 2,99 USD, a BlackPlayer EX 3,29 USD. Płatne wersje oferują takie elementy jak więcej motywów, lepsze wyrównanie i dodatkowe opcje dostosowywania.
Okay, ten może nieco rozciągać "lokalną muzykę", ale jeśli wolisz zachować swoją muzykę w Dropbox, na Dysku Google lub OneDrive, nie ma powodu, że nie powinieneś być w stanie przesyłać strumieniowo bezpośrednio z tych miejsca. To najlepsze z obu światów: możesz zdefiniować format i przepływność swoich utworów, nie dopuścić do zbyt szybkiego zapełnienia miejsca na urządzeniu i nie musieć wydawać gotówki na pakiet muzyki strumieniowej.
Jeśli tego właśnie szukasz, to CloudPlayer odtwarzacz muzyczny dla ciebie. Oferuje nie tylko dostęp do katalogów na Dysku, Dropbox i OneDrive, ale nie ogranicza się do funkcji oczekiwanych od odtwarzacza muzyki. Znajdziesz tu odtwarzanie bez przerw, normalizację objętości, Scrobbling Last.fm, EQ i wiele więcej podczas jazdy. CloudPlater obsługuje motywy, a także kilka innych ulepszeń opartych na interfejsie, takich jak niestandardowe widoki nawigacyjne i widoki ekranu blokady.
Najtrudniejszą przeszkodą do skoku, jeśli chodzi o CloudPlayer, jest cena: aby uzyskać pełny zestaw funkcji, musisz zapłacić 7,99 USD, co jest dość kosztowne dla aplikacji. Przynajmniej możesz wypróbować to przez 30 dni, zanim podejmiesz decyzję. A to mniej niż miesiąc typowej subskrypcji strumieniowej muzyki.