Niedawno odkryliśmy OneGet, strukturę zarządzania pakietami zawartą w PowerShell i Windows 10. Od tego czasu dowiedzieliśmy się dużo więcej o OneGecie i jego przyszłości.
OneGet był pierwotnie produktem z Centrum technologii Open Source w Microsoft. Nie tylko jest zainspirowany przez menedżerów pakietów open-source Linux, OneGet również jest open source. Jest teraz częścią właściwego programu PowerShell.
OneGet jest obecnie skierowany do zaawansowanych użytkowników, administratorów systemu i osób, które nie boją się używać PowerShell - to jest oczywiste. Ale OneGet to nie tylko niejasna kolekcja cmdletów, które będą używane tylko przez administratorów serwerów. Twórca serwisu OneGet Garrett Serack wyjaśnił, do kogo jest skierowany w Reddit:
"Początkowo jest to skierowane do szefów śmigieł - programistów, administratorów, powerusersów itp. Po opublikowaniu interfejsów API do korzystania z dostawców pakietów, na pewno zobaczymy narzędzia interfejsu GUI i integrację.
W dalszej części drogi chciałbym zobaczyć integrację z takimi elementami, jak interfejs użytkownika Windows Update, dzięki któremu można aktualizować oprogramowaniekażdy menedżer pakietów może pokazać się w scentralizowanej lokalizacji. "(Źródło)
Interfejs graficzny i integracja z Windows Update nie są jednak dostępne natychmiast:
"Początkowo nie mam czasu na integrację interfejsu użytkownika; Mamy naprawdę napięty harmonogram.
Po wdrożeniu podstawowego zestawu funkcji i podłączeniu kilku menedżerów pakietów, interfejs użytkownika będzie ważnym kolejnym krokiem
Mimo to, jest to open source i chciałbym, aby ktoś zaczął pracować nad interfejsem, który można by włączyć. "
Na cotygodniowym spotkaniu, które odbyło się 24 października 2014 r., Garret Serack podzielił się swoją wizją aplikacji komputerowej obsługującej technologię OneGet, która pojawiła się w standardowym interfejsie użytkownika Windows Update po wykryciu aktualizacji, a aktualizacja mogła zostać zainstalowana z tego miejsca, a nie każdy program Windows ma własny aktualizowanie usługi. (Źródło)
OneGet prawdopodobnie zapewni dostęp do aplikacji ze sklepu Windows. Jeśli Windows Store zawiera aplikacje na komputery, tak jak to Microsoft przypadkowo ujawniłby, to dałoby OneGetowi dostęp do ogromnego wszechświata oprogramowania komputerowego:
@ferventcoder @lambdaXpression @chrisbhoffman @ BrianS198 Mój gut mówi mi, że to nie "jeśli", ale "kiedy ..."
- Garrett Serack🤠 (@fearthecowboy) 28 października 2014
Technicznie, OneGet nie jest "menedżerem pakietów". Zamiast tego jest to rozszerzalna struktura zarządzania pakietami - oficjalne pytania i odpowiedzi opisują to jako "menedżer zarządzania pakietami". Jak to opisuje Q & A:
"Zyskaj jednolity komponent interfejsu zarządzania pakietami z zestawem zarządzanych i macierzystych interfejsów API, zestawem poleceń cmdlet programu PowerShell i dostawcą WMI. Komponent akceptuje zarówno dostarczone przez firmę Microsoft, jak i dostarczone przez firmę zewnętrzną wtyczki, które rozszerzają funkcjonalność dla danego typu pakietu. "
OneGet jest rozszerzony o wtyczki do zarządzania pakietami, które dodają źródła pakietów. Źródła te można zainstalować ze scentralizowanego repozytorium. OneGet ma obecnie źródło pakietu, które obejmuje następujące:
"Częścią naszej pracy ze społecznością jest stworzenie centralnego centrum wtyczek, które mogą być dynamicznie odkrywane i instalowane, aby nie musiały wysyłać ich w skrzynce".
W zupełnie nowym systemie będziesz mógł uruchomić polecenie cmdlet, aby uzyskać listę dostępnych dostawców z Internetu, a następnie zainstalować wybranego dostawcę pakietów - na przykład Chocolatey.
Podobnie jak menedżerowie pakietów Linux, OneGet jest całkowicie open-source. Kod źródłowy jest dostępny na GitHub. Zawsze możesz pobrać najnowszą eksperymentalną kompilację na http://oneget.org/oneget.zip, a ta kompilacja zawiera obecnie dostawcę Chocolatey, którego brakuje w akcji w oficjalnych kompilacjach. @PSOneGet tweety za każdym razem, gdy publikowana jest nowa kompilacja.
Ponieważ jest to projekt społecznościowy, każdy może pojawić się w cotygodniowych spotkaniach projektu OneGet o 10 rano w każdy piątek. Wystarczy odwiedzić stronę cotygodniowych spotkań OneGeta, która oferuje również strumień z ostatniego cotygodniowego spotkania.
Nie zapomnij - ważne #OneGet Spotkanie społecznościowe dziś rano! 10:00 AM PDT http://t.co/Im0bqRaH0W #EveryoneWelcome
- PowerShell OneGet (@PSOneGet) 24 października 2014 r
Osoby zaangażowane w projekt OneGet mają odpowiednie podejście do poprawy zarządzania oprogramowaniem systemu Windows. W Reddit Garret Serack nie był sympatią dla programistów, którzy stworzyli model biznesowy, aby uzyskać przychody z reklam od osób odwiedzających ich strony internetowe i rozmawiali o wtyczce typu "adblock", aby uniemożliwić użytkownikom instalowanie okropnych aplikacji, które zawierają paski narzędzi. Projekt OneGet zawiera stronę "8 przepisów dotyczących instalacji oprogramowania", która opowiada się za lepszymi instalacjami oprogramowania systemu Windows bez wszystkich pasków narzędzi, niepotrzebnych umów EULA i innych marnujących czas śmieci. Brzmi to jak coś, co napisalibyśmy tutaj w How-To Geek, ale jest napisane przez kogoś, kto pracuje w Microsoft i faktycznie ma moc, aby poprawić sytuację.
Po przeczytaniu tych praw, jeden użytkownik Reddita był sceptyczny: "Wątpię, czy dostaniesz buy-in od dostawców aplikacji, takich jak Adobe, Oracle, czy nawet Hell SourceForge Now. nie wystarczy już tylko dystrybucja aplikacji / instalatora, sam instalator musi teraz także generować dochody ... "
Garret Serack Microsoftu odpowiedział:
"Słyszę cię.
Być może nie będę w stanie uzyskać "buy-in" od tych facetów, ale kiedy ktoś zainstaluje ich pakiet przez OneGet, mogę na pewno zatrzymać i pójść "Hej, jesteś pewien? - Ten pakiet wydaje się robić XYZ "... Trochę proaktywnego" pakietu shaming "powinno być dobre ..." (Źródło)
Tak więc OneGet nie powinien być po prostu nowym kanałem do przenoszenia śmieci na system - powinien być zaprojektowany tak, aby pomóc użytkownikom systemu Windows w usuwaniu śmieci. To byłaby duża poprawa.
Instalatorzy Windows zwykle rozpraszają pliki i wpisy rejestru w systemie nawet po ich odinstalowaniu. Jeden z użytkowników Reddita zapytał, czy OneGet mógłby pewnego dnia pomóc sobie z tym poradzić. W końcu Chocolatey obecnie tego nie robi - po prostu uruchamia standardowy program deinstalacyjny, który może nie wszystko oczyścić. Czy więc OneGet może wszystko oczyścić, wystarczy menedżer pakietów Linux?
"Mam kilka pomysłów, jak sobie z tym poradzić - to będzie trochę trudniejsze, zanim będę mógł wykonać jakąś poważną pracę, ale to zdecydowanie jedna z rzeczy, które chciałbym rozwiązać z OneGet.
Obecnie OneGet to przede wszystkim jednoczący interfejs dla wielu menedżerów pakietów. Kiedy przejdziemy przez wdrożenie podstawowego zestawu funkcji, zdecydowanie będziemy patrzeć na takie rzeczy. "(Źródło)
OneGet nie wydaje się jednorazowym narzędziem. Zamiast tego wygląda jak projekt, który ma na celu ponowne przemyślenie i ulepszenie sposobu instalacji oprogramowania w systemie Windows.
Najczęstszą skargą wydaje się być to, że składnia PowerShell i sposób robienia rzeczy wydaje się zbyt rozwlekły i niezgrabny w porównaniu do tego, do którego przywykli użytkownicy Linuksa. Microsoft chce, aby użytkownicy Linuksa czuli się bardziej u siebie w domu:
"Miałem dość starszego dyrektora w MS pytając mnie, czy nie moglibyśmy zrobić exe o nazwie RPM (i / lub apt-get), który miałby tę samą składnię co narzędzia linuksowe, aby ci, którzy byli dobrze zorientowani w jednym, mogli po prostu użyj OneGet w ten sposób. Powiedziałem mu na pewno, ale staramy się o czas, więc nie wiem, kiedy do tego dojdziemy :) "(Źródło)
Myślę, że ludzie * wewnątrz * Microsoft są bardziej podekscytowani #OneGet niż ogół społeczeństwa, jeśli to w ogóle możliwe.
- Garrett Serack🤠 (@fearthecowboy) 29 października 2014
OneGet jest bardzo ekscytujący. Właśnie tego użytkownicy Linuksa i technicy chcieli mieć od Windowsa przez długi czas. A najlepsze jest to, że nie jest to tylko cmdlet programu PowerShell do instalowania oprogramowania zatwierdzonego przez Microsoft ze sklepu Windows. Zamiast tego "użytkownik ma pełną kontrolę nad tym, z których repozytoriów korzysta i którym ufają, a nie jakąś scentralizowaną usługą". (Źródło)