If-Koubou

Użytkownicy komputerów Mac powinni opuścić Google Chrome w Safari

Użytkownicy komputerów Mac powinni opuścić Google Chrome w Safari (Jak)

Posłuchaj: wiem, że kochasz Google Chrome. Masz ogromną kolekcję rozszerzeń, ulubione przypięte karty, a nawet w tym kolorowym motywie dodałeś coś w 2013 roku. Jesteś wygodny w Chrome. Rozumiem.

Ja też byłam i myślałam, że Safari to uproszczona, nie wymagająca funkcji przeglądarka. Ale potem spróbowałem.

I w pewnym momencie między tamtym a teraz Safari się poprawiło. Naprawdę dobry. Nie mówię, że jest to przeglądarka dla wszystkich, ale powiem, że każdy użytkownik Maca powinien przynajmniej spróbować wypróbować Safari, ponieważ robi dużo lepiej niż Chrome (lub jakakolwiek inna przeglądarka, o to chodzi). Tu jest kilka.

Większa żywotność baterii i lepsza wydajność na starszych komputerach Mac

Przeglądarki można zoptymalizować pod względem wydajności lub prędkości - trudno jest jedno i drugie. Chrome w przeważającej części koncentruje się na szybkości; Safari koncentruje się na wydajności. Jest to zrozumiałe, jeśli wolisz mieć szybsze przeglądanie stron internetowych: to wszystko zależy od niektórych użytkowników. Ale jest kilka bardzo dobrych powodów, aby skupić się na efektywności.

Zużycie energii jest najbardziej oczywiste. Jak pokazują nasze testy, Chrome pokonuje Safari, jeśli chodzi o testy porównawcze, ale Safari ma o wiele lepszą żywotność baterii. Jeśli używasz komputera MacBook, zastąpienie przeglądarki Chrome Safari może wydłużyć żywotność baterii, w niektórych przypadkach nawet o kilka godzin.

Nie musisz wierzyć mi na słowo: sprawdź, które aplikacje wyczerpują baterię twojego MacBooka, a Chrome zawsze będzie na szczycie listy, chyba że konwertujesz wideo lub coś podobnego.

Chrome mocno obciąża twój procesor, a mimo to, że jego żywotność jest coraz lepsza, wciąż nie jest odpowiednia dla Safari. A jeśli używasz starszego Maca, Safari może faktycznie lepiej dla Ciebie.

Na moim MacBook Pro z 2011 r. Uruchamianie Chrome to pewny sposób na wyzwolenie fanów i spowolnienie reszty systemu. Przejście do Safari sprawia, że ​​każdy inny program na moim urządzeniu działa nieco szybciej. I tak: mogę uaktualnić laptopa. To absolutnie sprawiedliwe do powiedzenia. Ale kiedy używam Safari, nie czuję, że muszę. Czy funkcje Chrome warte są 1000 USD lub więcej?

Filtry zawartości są lepsze od blokowania reklam

Jeśli jesteś długoletnim użytkownikiem Chrome, najprawdopodobniej skorzystasz z funkcji podobnej do uBlock Origin lub AdBlock Plus, aby zatrzymać wyświetlanie reklam w przeglądarce. I chociaż nie ma nic złego w żadnej z tych opcji, mają one wadę. Ze względu na sposób, w jaki działa Chrome, przeglądają witryny po są pobierane i retroaktywnie usuwają zablokowaną zawartość. To spowalnia i wykorzystuje zasoby.

Safari jest inne. Firma Apple oferuje interfejs API blokujący treść, który twórcy rozszerzeń mogą w pierwszej kolejności uniemożliwić pobieranie reklam. Jak wyjaśnia Apple programistom:

Reguły blokowania treści są tworzone w formacie strukturalnym z wyprzedzeniem, w sposób deklaratywny, zamiast uruchamiania kodu podanego w rozszerzeniu w momencie, w którym należy podjąć decyzję o blokowaniu. WebKit kompiluje zestaw reguł w formacie kodu bajtowego, który może wydajnie przetwarzać w środowisku wykonawczym, zmniejszając opóźnienie między tworzeniem żądania strony a jej wysyłaniem w sieci. Safari nie żąda niepożądanych treści. Dzięki unikaniu niepotrzebnych lub niepożądanych pobrań Safari zużywa mniej pamięci i ma lepszą wydajność.

Jeśli brzmi to dla ciebie nonsensem, pobierz Wipr w Safari i porównaj go z konfiguracją Google Chrome. Założę się, że będziesz zaskoczony, co to za różnica, zarówno pod względem wydajności, jak i żywotności baterii. Nie ma powodu, dla którego Chrome nie mógłby zaoferować interfejsu API blokującego treści. Ale nie wstrzymuj się, aby Google, największa firma reklamowa na świecie, nadała temu priorytet.

Tryb czytnika sprawia, że ​​każda strona jest lepsza

Nawet jeśli nie korzystasz z blokowania reklam z powodów moralnych, niektóre witryny internetowe z reklamami i okropnymi typograficznymi wyborami sprawiają, że czytanie jest chore. Safari oferuje wbudowany sposób radzenia sobie z tym: tryb czytnika. Kliknij jeden przycisk, a tekst artykułu, który czytasz, zostanie wyodrębniony i umieszczony na czystym arkuszu.

Dzięki temu czytanie jest o wiele przyjemniejsze. I choć istnieją alternatywne rozwiązania dla Chrome, wszystkie są dostępne jako rozszerzenia przeglądarki lub bookmarklety i żadne z nich nie działa bardzo szybko ani bezproblemowo, przynajmniej z mojego doświadczenia. Za każdym razem, gdy próbuję opuścić Safari, tryb czytnika wciąga mnie z powrotem.

Safari Synchronizuje się z iPhonem i iPadem

Jeśli jesteś użytkownikiem iPhone'a lub iPada, trudno jest dopasować integrację między Safari na Macu i Safari na urządzeniu z iOS. Twoje zakładki i zakładki synchronizują się płynnie, a ciągłość jest w pełni obsługiwana. Twoja lista przeczytanych synchronizuje się z telefonu na laptopa. Hasła zapisane na jednym urządzeniu są dostępne na drugim.Moglibyśmy iść dalej.

Chrome też to robi, ale musisz też używać Chrome na swoim iPhonie - ale Safari jest domyślną przeglądarką w iOS, bez możliwości jej zmiany. Tak więc synchronizacja Chrome nie będzie prawie tak płynna, ponieważ niektóre aplikacje wyślą Cię do Safari po kliknięciu linku.

Mówiąc krótko, jeśli jesteś użytkownikiem iPhone'a, korzystanie z Safari znacznie ułatwia Ci życie.

Chrome sprawia, że ​​niektóre rzeczy są lepsze, ale nie wszystko

Nie moglibyśmy napisać tego artykułu pięć lat temu. Wiele z tych funkcji jest nowością, a ekosystem Safari był tak straszny od tak dawna, że ​​wszyscy skakali do Chrome, co jest głównym powodem, dla którego wielu użytkowników komputerów Mac wciąż tam jest. Do dnia dzisiejszego, jeśli lubisz rozszerzenia, masz większy wybór w Chrome. Tak po prostu jest.

Chrome wykonuje wiele innych rzeczy, w tym wydajność i integrację z ekosystemem Google. Ale Safari w 2017 roku ma wiele mocnych stron i jeśli go ignorujesz, powinieneś to sprawdzić.

Możesz być zaskoczony. Byłem.