Mówią, że najlepszą kamerą jest ta, którą masz przy sobie, a najczęściej kamera jest podłączona do smartfona. Pobieranie szybkich zdjęć i filmów jest łatwiejsze niż kiedykolwiek, ale czasami naciskasz ten przycisk nagrywania trochę za wcześnie i dostajesz 34 sekund fluff przed dobrym materiałem. Oto jak to naprawić.
Jeszcze kilka lat temu przycinanie filmów na urządzeniu mobilnym było bardziej bolesne niż cokolwiek innego, zwłaszcza że na każdym telefonie było trochę inaczej. Dzisiaj, dzięki aplikacji Zdjęcia Google, nie tylko przycinanie filmów jest szybkie i łatwe, ale jest równie uniwersalne, niezależnie od tego, z jakiego urządzenia korzystasz. Ładny.
Aby rozpocząć, musisz uruchomić aplikację Zdjęcia. To powinno być preinstalowane na praktycznie każdym współczesnym telefonie z Androidem, więc jeśli go nie używasz, tracisz dobre, automatyczne kopie zapasowe. Jeśli go nie masz, możesz pobrać go bezpłatnie z Google Play.
Jeśli jest to pierwsze uruchomienie aplikacji Zdjęcia, musisz najpierw skonfigurować opcję kopii zapasowej i synchronizacji. Domyślnie jest on włączony (co osobiście polecam pozostawić na), więc jeśli wszystko jest w porządku, po prostu naciśnij "Gotowe". Teraz przejdź do właściwej części przycinania wideo.
Śmiało i otwórz film, który chcesz przyciąć. Widzisz tę małą ikonę ołówka na dole? To twój przycisk. Dotknij tego małego gościa.
Jeśli jest to starszy film i korzystasz z niego przez jakiś czas, aby tworzyć kopie zapasowe swoich plików może trzeba go ponownie pobrać, zanim pojawi się ołówek. Aby to zrobić, dotknij menu z trzema przyciskami w prawym górnym rogu i wybierz "Pobierz".
Menu edycji jest głupie - proste, z łatwym w obsłudze narzędziem do przycinania i przyciskiem do obracania wideo. To wszystko, co do tego należy - zaznacz sekcję wideo, którą chcesz zachować, a następnie kliknij przycisk Zapisz w prawym górnym rogu. Możesz także nacisnąć przycisk odtwarzania na środku wideo, aby sprawdzić swój wybór przed przycięciem, aby upewnić się, że jest doskonały.
Po przycięciu wideo nastąpi automatyczne zapisanie. Stare wideo nie jest w żaden sposób zmieniane, ale tworzony jest nowy plik wideo. Nie musisz go nazywać ani nic - wszystko jest obsługiwane automatycznie.
I to wszystko. Widzisz, czy to nie było łatwiejsze, niż się spodziewałeś? Nie, nie, nie dziękujcie mi - dziękuję Google.