Smartfony nadal nie mają połączeń internetowych wszędzie - i nawet jeśli tak się stało, są chwile, w których chcesz zapisać kopię strony internetowej. Nowoczesne iPhony i telefony z Androidem umożliwiają zapisywanie kopii stron internetowych, dzięki czemu można się do nich odnieść później.
Jeśli chcesz skopiować pełną stronę internetową, zapisz ją jako plik PDF. Jest to idealne rozwiązanie do pokwitowań, biletów, map i wszystkiego, co ma tylko więcej niż tekst. Jeśli chcesz, aby tekst artykułu przeczytano później, istnieją inne proste rozwiązania.
Apple niedawno dodał nowy sposób na to w iOS 9. Podczas przeglądania strony internetowej, dotknij przycisku "Udostępnij" - wygląda jak kwadrat z strzałką w górę wychodzącą z niego - i dotknij "Zapisz PDF na iBooks" Ikona.
Następnie można otworzyć aplikację iBooks i przeglądać kopię strony internetowej w formacie PDF w dowolnym momencie, nawet w trybie offline. Pojawi się w sekcji "Moje książki", a specjalna kategoria "PDF" zawiera zapisane pliki PDF.
W systemie Android można skorzystać z wbudowanej obsługi drukowania i wydrukować stronę do pliku PDF w taki sam sposób, jak na komputerze z systemem Windows lub Mac.
Załóżmy, że przeglądasz stronę internetową w aplikacji Chrome. Kliknij przycisk menu w prawym górnym rogu aplikacji Chrome i wybierz "Drukuj".
Zobaczysz interfejs podglądu wydruku. Kliknij menu "Zapisz w" u góry ekranu i wybierz "Zapisz jako PDF", aby zapisać kopię strony internetowej jako plik PDF w lokalnej pamięci telefonu. Możesz też wybrać "Zapisz na Dysku Google", aby zapisać kopię strony internetowej jako plik PDF i zapisać ją na Dysku Google. Następnie możesz otworzyć aplikację Dysk Google, nacisnąć i przytrzymać ten plik PDF, a następnie kliknąć ikonę pinezki, aby zachować ją w trybie offline.
Wbudowana w Safari funkcja "Czytanie listy" umożliwia zapisanie kopii tekstu strony internetowej na później. Zauważ, że działa to tylko z tekstem - przydaje się do zapisania artykułu tekstowego do przeczytania później, ale nie uratuje niczego innego.
To trochę tak, jak zakładanie zakładki w Safari, ale - w przeciwieństwie do zakładki - otrzymujesz także lokalną kopię tekstu na tej stronie. Wystarczy dotknąć przycisku "Udostępnij" w Safari i nacisnąć "Dodaj do listy czytelniczej".
Następnie możesz stuknąć przycisk "Zakładki" w Safari, dotknąć "Czytanie listy" i dotknąć tytułu strony internetowej, aby uzyskać do niej dostęp offline. Safari może ostatecznie zrzucić lokalną pamięć podręczną strony, więc nie jest to dobry pomysł na długoterminowe archiwizowanie. To wygodny sposób na zapisanie artykułu, który możesz przeczytać, gdy nie masz połączenia z internetem. Przesuń palcem w lewo na stronie na liście lektur i wybierz "Usuń", aby ją usunąć.
Na iPhonie możesz kliknąć przycisk "Widok czytnika" w Safari i uzyskać odchudzony widok aktualnej strony internetowej - tylko tekst i inne ważne elementy. Po wykonaniu tej czynności dotknij przycisku "Udostępnij" i dotknij "Poczta". Safari umieści cały tekst tego artykułu w wiadomości e-mail, a Ty możesz wysłać go do siebie. Następnie możesz otworzyć aplikację Poczta i uzyskać dostęp do lokalnie przechowywanej w pamięci podręcznej kopii tego e-maila później.
Safari udostępni cały tekst strony internetowej dowolnej wybranej aplikacji, aby można było udostępnić ją także innej aplikacji.
Jeśli chcesz zapisać tylko tekst strony internetowej, lepiej zrób to za pomocą Pocket lub innej aplikacji typu "czytaj później", takiej jak Instapaper. Zapisz artykuł w Pocket (lub podobnej aplikacji), a aplikacja pobierze kopię tekstu artykułu i pozostanie w trybie offline. Jest to potężniejsze i bardziej niezawodne rozwiązanie niż wykorzystanie funkcji listy do czytania w Safari lub wysłanie artykułu do siebie.
Wiele z tych samych sztuczek działa oczywiście na twoim komputerze. Windows 10 zawiera zintegrowane drukowanie PDF, podobnie jak Mac OS X, Chrome OS i inne nowoczesne systemy operacyjne. Możesz również użyć Pocket na swoim komputerze i automatycznie pobrać tekst artykułów do czytania w trybie offline na telefonie.
Image Credit: Japanexperterna.se na Flickr