Google może czuć się dość wszechobecny, a jeśli martwisz się o swoją prywatność, może to cię martwić. Tak więc, jeśli chcesz pozbyć się wszystkich usług Google, oto, jak możesz to zrobić i co stracisz.
Uwaga edytora: Warto podkreślić, zanim zaczniemy, że nie jesteśmy zwolennikami pozbycia się Google - na ogół wolimy ich usługi od konkurencji. Po prostu staramy się podać wszystkie fakty, jeśli spróbujesz pójść tą drogą.
Zanim zaczniemy, warto zastanowić się, jak realistyczny jest cel usunięcia Google ze swojego życia, a także wskazać niektóre z wad.
Google jest wszędzie i jest wszędzie tak, jak nie zawsze widać. Reklamy na tej stronie? To są reklamy Google. Oprogramowanie analityczne, którego używamy do analizy naszego ruchu? Google Analytics. Czcionka, której używamy? To pochodzi od Google. Nawet jeśli sam nie korzystasz z żadnej usługi Google, odwiedzając tę stronę, jesteś narażony na trzy z nich.
I tak samo jest z innymi rzeczami. Jeśli twoja matka korzysta z Gmaila, nawet jeśli nie, Google nadal będzie mieć twój adres e-mail i - o ile nie są zaszyfrowane - e-maile, które wysłałeś. Z pewnością można zminimalizować ekspozycję na Google, ale bardzo trudno jest ją całkowicie wyeliminować, chyba że zamkniesz się w kabinie pozbawionej internetu w szczerym polu.
Drugą kwestią jest to, że usługi Google są popularne, ponieważ są dobre; jak, naprawdę dobrze. Gdyby Google nie oferowało niesamowitych usług, nigdy nie mielibyśmy koszmaru prywatności, który znamy i tolerujemy dzisiaj. Jeśli nie masz bardzo niszowych potrzeb, wyszukiwarka Google to najlepsza wyszukiwarka, a Gmail to najlepszy darmowy klient poczty e-mail. Większość oferowanych alternatyw nie jest tak dobra, jak zastąpiona przez nich usługa Google.
Jeśli zamienisz usługę Google na inną bezpłatną, po prostu kładziesz się spać z inną firmą z tymi samymi problemami. Chociaż są pewne wyjątki, prawie każda firma oferująca bezpłatną usługę zbiera dane o Tobie i używa ich do wyświetlania reklam (lub sprzedaje je innym firmom, które wykorzystują je do wyświetlania reklam). W tym momencie jest to banalny banał, ale nie czyni to mniej prawdziwym: jeśli nie jesteś klientem, jesteś tym produktem. Jeśli naprawdę chcesz, aby Twoja prywatność była chroniona, prawie zawsze musisz płacić za usługi. W przeciwnym razie, bez reklam, firmy po prostu nie mogą pozostać w biznesie.
Jeszcze jedną rzeczą jest to, że usługi Google współpracują ze sobą. Pliki, które przechowujesz na Dysku Google, można edytować w Dokumentach Google i szybko dołączać do e-maili w Gmailu. Jeśli zamieniasz każdą z tych usług na inną, prawdopodobnie nie będziesz mieć takiej samej płynnej integracji, jak w przypadku pozostania przy Google.
Wyszukiwarka Google jest zdecydowanie najbardziej widocznym produktem Google. To fundament, na którym zbudowane jest całe jej imperium. Na szczęście wciąż istnieją inne wyszukiwarki.
Podczas gdy Bing i Yahoo są nadal dostępne, używanie jednego z nich jest po prostu zastąpieniem Google przez Microsoft lub Verizon (tak, to kto jest teraz właścicielem Yahoo). Żadna z tych firm nigdy nie była tak naprawdę zwiastowana jako obrońca prywatności konsumenta.
Jeśli chcesz zastąpić Google wyszukiwarką ukierunkowaną na prywatność, polecamy DuckDuckGo. DuckDuckGo zasadniczo przedstawia się jako anty-Google. Całość polega na tym, że podczas wyświetlania reklam związanych z tym, czego szukasz, reklamodawcy nigdy nie mogą Cię śledzić, a Twoja historia wyszukiwania jest całkowicie prywatna.
Łatwo jest dodać DuckDuckGo jako domyślną wyszukiwarkę na urządzeniach, z których korzystasz. Oto jak to zrobić:
Trudno jest obiektywnie oceniać wyszukiwarki: jeśli znajdziesz to, czego szukasz, zrobiło się dobrze; jeśli nie znajdziesz tego, czego szukasz, to się nie udało. Większość wyszukiwarek bardzo dobrze odnajduje to, czego szukasz (lub przynajmniej coś bardzo bliskiego) przez większość czasu. Z mojego doświadczenia wynika, że DuckDuckGo był tak dobry jak Google dla ogólnych rzeczy.
Zastąpienie Google Chrome jest prawdopodobnie najłatwiejsze do zrobienia na tej liście. W How-To Geek używamy wielu różnych przeglądarek. Justin Pot i ja jesteśmy wielkimi fanami Safari, a Chris Hoffman bardzo lubi Firefox Quantum. Even Edge to przyzwoita przeglądarka.
Osobiście, jeśli używasz komputera Mac, po prostu polecam trzymać się z Safari. Jeśli próbujesz uniknąć Google, nie ma prawie żadnego powodu, aby użyć czegoś innego. Jeśli używasz czegoś innego, naprawdę nie możesz pomylić się z Firefoksem.
Minusem rezygnacji z Chrome jest większość, jeśli nadal inwestujesz w korzystanie z innych usług Google. Integracja jest dość napięta.
E-mail to jeden z tych smutnych faktów jak telemarketerzy, podatki i Kardashianie, których nie da się uniknąć. Chciałbym polecić tylko porzucenie e-maila, ale to nie jest realistyczne. Zamiast tego są dwie alternatywy dla Gmaila, które tutaj lubimy w How-To Geek.
Po pierwsze, jeśli chcesz korzystać z odpowiednio bezpłatnej usługi, unikaj dostępu do swoich danych i nie miej nic przeciwko korzystaniu tylko z oficjalnych aplikacji, sprawdź Mail.com. Aby korzystać z klientów poczty e-mail POP3 lub IMAP lub pomijać reklamy, będzie to kosztować 20 USD rocznie.
Jeśli, z drugiej strony, chcesz usługi skoncentrowanej na prywatności, spójrz na ProtonMail. Z siedzibą w Szwajcarii i wszystkie twoje dane są w całości zaszyfrowane przez klienta pocztowego, tak naprawdę są naprawdę przeznaczone dla prywatności użytkowników. W rzeczywistości istnieje wolna warstwa, ale z zaledwie 500 MB pamięci to zasadniczo bezpłatna wersja próbna.Zamiast tego, musisz mieć przynajmniej 6 USD (5 EUR) miesięcznie na prawidłowo używane konto.
Niestety Gmail to naprawdę dobra usługa e-mail. Filtry spamu Google są najlepsze w całym świecie i szczerze mówiąc najbardziej tęsknią za ludźmi, którzy odchodzą od Gmaila. Najprawdopodobniej zauważysz wzrost spamu przez pocztę elektroniczną za pomocą Mail.com lub ProtonMail, który nie byłby dostępny w Gmailu. Musisz także zapłacić, aby uzyskać taki sam poziom usług, jaki otrzymujesz za darmo od Google, co dla wielu osób jest poważnym minusem.
Dla użytkowników Apple zastąpienie Map Google jest dość łatwe: wystarczy skorzystać z Apple Maps. Mimo skalistego początku, Apple Maps jest teraz naprawdę dobre. Jest to jedyna aplikacja, której używam do nawigacji.
Jeśli jednak nie jesteś fanem Map Apple, sprawy stają się nieco trudniejsze. Waze jest często trąbiony jako świetna alternatywa, ale obecnie jest własnością Google, co w pewnym sensie pokonuje cały cel. OpenStreetMap jest darmowy i całkiem niezły dla wskazówek, ale nie robi ruchu. Bing Maps to rzecz i ruch, ale oznacza to po prostu przekazanie danych do firmy Microsoft.
W zależności od tego, w jaki sposób korzystasz z Map, możesz wziąć pod uwagę rzeczywisty system nawigacyjny samochodu. Posiadanie dedykowanego urządzenia jest właściwie wygodne i mają one zazwyczaj bardzo dobre odnajdywanie trasy. W zależności od modelu, istnieje również duża szansa, że zrobi aktualizacje drogowe, albo przez połączenie radia lub piggy backing na połączenie komórkowe smartfona.
Ponieważ dobry kalendarz wymaga tak prostego zestawu funkcji, nie przegapisz niczego, wybierając coś innego niż Kalendarz Google.
Jeśli pracujesz w firmie dowolnej wielkości, prawdopodobnie już znasz kalendarz wbudowany w Microsoft Outlook. Oferują również bezpłatną wersję każdemu z kontem Microsoft. Apple oferuje także kalendarze iCloud każdemu posiadaczowi konta iCloud. Osobiście, odkąd jestem w szoku w ekosystemie Apple, używam kalendarzy iCloud do wszystkiego. Poza tymi opcjami możesz wziąć pod uwagę lokalne kalendarze na każdym z urządzeń, ale nie będą one synchronizować zdarzeń. To, a także integracja z takimi rzeczami jak Gmail czy Outlook jest głównym powodem, dla którego ludzie korzystają z Google, Apple lub Microsoft.
Tak, nie możesz.
Nie, serio, nie ma naprawdę dobrej alternatywy dla YouTube do oglądania filmów online. Vimeo doskonale nadaje się do hostowania własnych rzeczy, ale treść na stronie jest bardziej ukierunkowana na filmowców i filmowców niż na vlogerów. Znajdziesz tam wspaniałe filmy dokumentalne, ale nie aż tyle śmiesznych filmów o kotach. Podobnie, Twitch jest dobry, jeśli chcesz oglądać transmisje strumieniowe na żywo, ale to całkiem niszowe. Jest także własnością firmy Amazon, więc ponownie zajmujesz się dużą firmą, która nie dba o twoją prywatność.
Dokumenty Google to pierwszy duży pakiet dokumentów online do współpracy, ale nie jest już jedyny. Microsoft i Apple mają zarówno wolne wersje online Office i iWork odpowiednio; potrzebujesz tylko odpowiedniego konta, aby się zalogować i zacząć.
Chociaż istnieją inne alternatywy, jeśli chcesz współpracować z ludźmi, nie mogę ich naprawdę polecić. Po prostu nie przekonasz pięcioosobowej grupy, żeby zapisać się do usługi, o której nigdy nie słyszeli.
Przechowywanie w chmurze to dziedzina, w której Google zdecydowanie nie ma nic, co mogłoby zbliżyć się do monopolu. Istnieje wiele usług przechowywania w chmurze oferujących różne darmowe poziomy.
Osobiście jestem wielkim fanem Dropbox i płacę 10 USD miesięcznie za więcej miejsca. Ich darmowy poziom (2 GB plus dodatkowe miejsce dla poleconych) po prostu nie jest dobrą okazją. Jeśli potrzebujesz tylko trochę więcej miejsca, skorzystałbym z Box.com i ich darmowego abonamentu 10 GB.
Okay, ten jest trochę godny, ale jeśli próbujesz uniknąć Google'a i korzystasz z telefonu z Androidem, robisz całkiem kiepską robotę. Istnieją tylko dwie rzeczywiste alternatywy dla Androida: iOS i cokolwiek innego, czego używają obecnie dumbhopy. Apple konsekwentnie demonstrował chęć ochrony prywatności klientów, więc iOS jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem.
Może się wydawać, że Google ma palec w każdym cieście, ale nigdy nie było tak łatwo znaleźć alternatywne usługi. Przy odrobinie myśli możesz zminimalizować interakcje z Google i ilość danych, które mogą mieć na Ciebie. Niestety, istnieją pewne duże kompromisy. Dominacja Google'a to nie jakiś makiaweliczny spisek, to tylko rezultat tworzenia naprawdę dobrych produktów, które dobrze się łączą.
Image Credit: Zdjęcie autorstwa Jake Oates na Unsplash.