Po raz pierwszy wziąłem statyw aparatu na samolot jako bagaż podręczny, byłem przerażony. Czy bezpieczeństwo na lotniskach miało go skonfiskować? A co z personelem linii lotniczej przy wejściu do samolotu? Lub przy drzwiach samolotu? Czy członek personelu pokładowego, który podał mi rękę, aby podnieść moją torbę do przechowalni bagażu?
Żaden z nich nie powiedział nic, ponieważ - z pewnymi zastrzeżeniami - latanie ze statywem jest w porządku. Spójrzmy na sytuację.
Dobra wiadomość jest taka, że TSA nie obchodzi twojego statywu. Statywy są wymienione na ich stronie internetowej jako zatwierdzone zarówno do toreb podręcznych, jak i sprawdzonych.
Teraz przychodzi jedno poważne zastrzeżenie: wszystko jest w gestii oficera TSA, którego spotykasz na stanowisku ochrony. Mają dość szerokie uprawnienia do konfiskowania wszystkiego, co chcą, nawet jeśli jest to technicznie na zatwierdzonej liście. Jeśli przywieziesz ze sobą pradawny drewniany statyw swojego dziadka o długości dwóch metrów lub po prostu zachowuje się jak osioł, wszystkie zakłady są wyłączone.
TSA jest również tylko dostawcą zabezpieczeń na amerykańskich lotniskach. Większość innych konfiguracji bezpieczeństwa na lotniskach zazwyczaj podąża za ich tropem, ale istnieje zewnętrzna szansa, że na jakimś lotnisku konkretnie zabroniono statywów.
Tylko dlatego, że TSA pozwoliła ci przejść przez kontrolę bezpieczeństwa, nie oznacza to, że twój statyw jest jeszcze w samolocie; linia lotnicza nadal musi Cię dopuścić. I ten krok jest trudniejszy.
Różne linie lotnicze mają różne limity bagażu kabinowego - Skyscanner ma dobre podsumowanie - i różne poziomy egzekwowania przepisów. Zostałem wpuszczony do samolotu rażąco niosąc dwie torby, które przekraczały granice tego, co pojemniki mogły pomieścić, a także odsunięto na bok, aby mój plecak o wymiarach tornistra był ważony i mierzony.
Oznacza to, że nie ma uniwersalnych zasad, jeśli chodzi o uzyskanie statywu w samolocie. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli twój statyw i torba są połączone - niezależnie od tego, czy twój statyw znajduje się w torbie, czy też jest przymocowany na zewnątrz - i znajduje się pod maksymalnymi wymiarami i limitami wagi, nie będziesz mieć żadnych problemów. To kiedy trochę naciskasz, żeby coś powiedzieć.
Większość czasu, kiedy leciałem z moim statywem, jest przyczepiony na zewnątrz torby, która pasuje do maksymalnych dozwolonych wymiarów nośnych. Mój statyw ogólnie spadł w granicach tego, co linie lotnicze nazywają "małą torbą", "przedmiotem osobistym" lub "laptopem / torebką" i to było moją obroną, gdybym tego potrzebowała. W około 20 lotach żaden członek personelu linii lotniczych nigdy nie miał problemu.
Teraz jest jedna ważna sprawa: lecę z ulubionym składanym statywem z włókna węglowego. MeFOTO Roadtrip składa się do zaledwie 15.4 "długości i waży 3,1 kg. Chociaż nadal jest to oczywiście statyw przymocowany do boku mojej torby - i jest to daleko od najmniejszego statywu, który można kupić - nie jest on nieprzyjemnie przewymiarowany i łatwo mieści się w bagażniku. Wyobrażałbym sobie, że byłoby inaczej, gdybym próbował latać z dużo większym statywem.
Jeśli zamierzasz polecieć ze statywem w bagażu podręcznym, musisz wykonać kilka czynności:
Podróże i fotografia idą ręka w rękę i, ponieważ statyw jest często wymaganym zestawem, warto przywieźć ze sobą. Dobrą wiadomością jest to, że zazwyczaj możesz - tak długo, jak postępujesz zgodnie z zasadami bagażu.